Kolejna świąteczna kartka od Grahama

Podobnie jak rok temu, Graham Masterton wysłał polskim czytelnikom kartkę na Święta Bożego Narodzenia, którą możecie zobaczyć tutaj:

http://www.jacquielawson.com/ecard/pickup?code=6516032109070&source=jl999&utm_medium=internal_email&utm_source=pickup&utm_campaign=receivercontent

Dołączona do niej wiadomość brzmi:

Wszystkim moim przyjaciołom w Polsce życzę Wesołych Świąt!

My również życzymy Grahamowi i wszystkim czytelnikom naszej strony cudownych, spokojnych, rodzinnych i bogatych w prezenty Świąt! 🙂


Nowa okładka do LIVING DEATH

Wróćmy na moment do siódmego tomu przygód Katie Maguire, zatytułowanego LIVING DEATH. Dokładnie rok temu przedstawialiśmy wstępny projekt okładki. W lutym ukaże się papierowa edycja powieści, w związku z czym wydawca przygotował nową okładkę. Oto ona:



Graham ukończył DEAD GIRLS DANCING i zabiera się za horror!

Otrzymaliśmy właśnie od Grahama informację, że 16 listopada zakończył już pracę nad najnowszą, ósmą odsłoną przygód Katie Maguire, zatytułowaną DEAD GIRLS DANCING. Atmosfera była napięta, ponieważ data premiery powieści na Kindle została ustanowiona na 1 grudnia, na szczęście autorowi udało się zdążyć z terminami.

Poniżej przedstawiamy Wam wersję okładki książki na rynek brytyjski. Na polską premierę jeszcze sobie poczekamy – we wrześniu ukazał się u nas dopiero piąty tom.


Co ważne, Graham zapewnił nas, że teraz skupi się na powieści z gatunku horroru. Nie możemy się doczekać! 

Wiadomość od Grahama po wizycie w Polsce

Graham Masterton wysłał do nas wczoraj wiadomość dla swoich polskich przyjaciół, w ramach której opisał swoje wrażenia po wizycie w Polsce. Oddajemy mu głos:

Wizyta w Polsce to dla mnie wspaniały czas. Poza dziwnymi, ale i wspaniałymi wywiadami telewizyjnymi (jednym w opuszczonym szpitalu psychiatrycznym w Otwocku, a innym w więzieniu w Wołowie!), mogłem spotkać swoich przyjaciół i czytelników w Warszawie, Katowicach, Wrocławiu i jego okolicach: Trzebnicy, Sycowie, Sobótce i Brzegu. Piotr Pocztarek jak zwykle świetnie poprowadził moje spotkanie w warszawskim Empiku, a potem pojechałem pociągiem do Katowic z moją uroczą przyjaciółką Kingą Kaczanów i jej psem. W Polsce zawsze czuję się jak w domu, ale ta wizyta była wyjątkowa, ze względu na najcieplejsze powitanie (i wszystkie kwiaty i prezenty, jakie podarowali mi poważni burmistrzowie wszystkich miast!). Dziękuję za Wasze zaangażowanie. Kocham Was wszystkich i wrócę, zanim się zorientujecie!