Najnowszy wywiad z Grahamem na Okiem na Horror!

Mamy dla Was najnowszy wywiad z Grahamem Mastertonem, który dla bloga Okiem na Horror przeprowadził Sebastian Sokołowski. Dowiecie się z niego wielu ciekawych rzeczy, między innymi o nadchodzącej "Szkarłatnej wdowie", planach na przyszłość, przyjaźni z Jamesem Herbertem i związkach autora z Polską. Całą rozmowę znajdziecie tutaj:

http://okiem-na-horror.blogspot.com/2015/10/graham-masterton-jestem-pisarzem-tego.html 

Graham w Irlandii

13 października Graham gościł w Dublinie, aby udzielić wywiadów i podpisywać książki. Autor obawiał się reakcji czytelników na powieści o Katie Maguire, ponieważ obraz Irlandii w nich przedstawiany jest raczej krytyczny, jednak okazało się, że publiczność w tym kraju jest zachwycona serią. Poniżej prezentujemy fotkę Grahama z dwójką policjantów z Garda Síochána!

Okładka SZKARŁATNEJ WDOWY

Poniżej prezentujemy minimalistyczną, ale niepokojącą okładkę powieści SZKARŁATNA WDOWA, która ukaże się nakładem Wydawnictwa Albatros już 28 października. Co o niej sądzicie?

Co ciekawe, polskie wydanie będzie prapremierą powieści i to właśnie my będziemy mogli przeczytać ją jako pierwsi!

Okładka UPADŁYCH ANIOŁÓW oczami fana

Poniżej przedstawiamy projekt okładki do powieści UPADŁE ANIOŁY, który w ubiegłym roku został stworzony przez Jana Jankowskiego i zamieszczony na Facebooku Wydawnictwa Albatros:

Co sądzicie? Lepszy niż ten, który został ostatecznie wykorzystany? 

Graham Masterton poleca… motylka!

Jak zapewne wiecie, Graham stara się wspierać różnych kreatywnych artystów z Polski i nie tylko. Tym razem pisarza zachwyciła twórczość Normana Matrackiego z Warszawy, który jest niezależnym złotnikiem i wytwarza ręcznie robioną biżuterię, charakteryzującą się efektownym i nowoczesnym designem.

Graham otrzymał w prezencie motylka, którego możecie zobaczyć poniżej. Na szyi nosi go Dawn Harris, przyjaciółka Mastertona, bo podobno na Grahamie nie wyglądał aż tak dobrze.

Inne prace artysty działającego pod pseudonimem Norman Man możecie zobaczyć na jego stronie: http://www.silverchamber.co.uk/

Recenzja książki DYNASTIA

Stało się. Po 36 latach za
sprawą Wydawnictwa Albatros ukazała się druga saga historyczna stworzona przez
Grahama Mastertona, a zarazem najdłuższa powieść, jaką kiedykolwiek napisał.
Oryginalny maszynopis z końca lat 70-tych miał grubo ponad 1000 stron, przez co
autor został zmuszony przez redaktora do wycięcia sporej części materiału z
ostatecznej wersji. Podobno pomogło wyrzucenie opisów konsumpcji na wystawnych
kolacjach.

Zastosowanie słowa „saga”
chyba najlepiej odda to, czym „Dynastia” jest w rzeczywistości. Historia
rodziny Corneliusów zaczyna się wraz z przybyciem biednego, holenderskiego
imigranta Johanna do USA na początku XX wieku. To czas, kiedy kształtowało się
wiele gałęzi przemysłu, a nasz bohater posiadał głowę pełną pomysłów, ale nie
miał grosza przy duszy. Pierwsze otrzymane pieniądze zainwestował, tylko po to
by kilkadziesiąt lat później mógł umrzeć jako jeden z najbogatszych i
najbardziej wpływowych magnatów w Ameryce.

„Dynastia” opowiada o
trzech pokoleniach rodziny, która miała tyle pieniędzy, że nie była w stanie
ich wydać nawet kupując dziennie po kilka Cadillaców. Corneliusowie zarabiali
na wielu różnych dziedzinach przemysłu: od awiacji, po chemię, ubezpieczenia,
stocznie i farmaceutyki. Jednak dojście do gigantycznego bogactwa wiąże się z
szeregiem wyrzeczeń i to właśnie o nich jest ta powieść.

Na prawie 800 stronach
Masterton opisuje miłości i namiętności, zdrady i sojusze, oszustwa i szczere
wyznania, zbrodnie i koneksje wielkiego biznesu z wielką polityką i
przestępczym półświatkiem. Bohaterowie powieści, chociaż mogą kupić wszystko,
niejednokrotnie będą mieli trudności z odnalezieniem siebie w błyszczącym,
pełnym przepychu świecie. Niektórych pieniądze zepsują do szpiku kości, inni
stracą wszystko co mieli, jeszcze inni będą starali się do końca trzymać fason
i zachować resztki człowieczeństwa.

„Rich” to książka, którą
można przeczytać jednym tchem, ale warto również tygodniami rozkoszować się
każdym rozdziałem. Co jakiś czas autor raczy nas kilkuletnimi przeskokami w
czasie, kiedy okazuje się, że karty rozdane są zupełnie inaczej. Świetnie i
wiarygodnie wykreowane postacie napędzają narrację, błyskotliwe dialogi bawią,
wzruszają, ale i zmuszają do refleksji, a dramatyczne wydarzenia na długo
zostaną w pamięci.

Jeśli kiedyś zarzucaliście
Mastertonowi, że nie dba o detale, a jego dzieła składają się głównie z
pędzącej na łeb na szyję akcji, powinniście natychmiast sięgnąć po „Dynastię”,
która jest najlepszym dowodem, że Brytyjczyk jest jednym z najbardziej
utalentowanych pisarzy świata. Książka potrafi trzymać w napięciu równie
skutecznie co najlepsze horrory i thrillery Brytyjczyka. Co więcej, w powieści
nie ma przestojów, a jej długość jest wyłącznie zaletą. Kiedy akcja
przyspiesza, a „Dynastia” ma się ku końcowi, czytelnik odnosi wrażenie, że nawet
wydłużenie jej o kolejne 700 stron wyszłoby na plus.

Podobnie
jak wydane w zeszłym roku „Imperium”, nowa-stara powieść historyczna Mastertona
to gorzka i niejednoznaczna, napisana z przeogromnym rozmachem opowieść, do
której z pewnością będę chciał wracać. „Dynastia” na nowo rozbudziła mój apetyt
na sagi historyczne i chociaż szanse na nową książkę z tego gatunku są znikome,
marzy mi się aby Wydawnictwo Albatros (czy jakiekolwiek inne) wydało po polsku trzy
brakujące jeszcze perełki z lat 70. i 80. – „Heartbreakera”, „Corroboree” oraz „Silver”.

Autor recenzji: Piotr Pocztarek
Wydawnictwo: Albatros

Rok wydania: 2015

Liczba stron: 768

Format: 12,5 x 19,5

Ocena recenzenta: 9/10


Życzenia od Grahama dla Wydawnictwa REBIS

Z okazji 25 urodziny REBISU, czołowi autorzy książek wydawanych przez poznańskie wydawnictwo przesyłają w różnej formie życzenia. Również Graham dołożył do tego swoją cegiełkę:

My również składamy Rebisowi najserdeczniejsze życzenia: samych sukcesów, świetnych książek i oczywiście regularnej współpracy z naszym ulubieńcem, Grahamem Mastertonem!

Niecodzienny prezent od wydawcy…

Graham otrzymał właśnie sympatyczny prezent od jednego ze swoich wydawców. Z okazji osiągnięcia przez CZERWONE ŚWIATŁO pierwszego miejsca na australijskim Kindle, wydawca książki – Head of Zeus – przesłał pisarzowi tuzin  butelkowanych piw z regionu Oceanii. No cóż, nic tylko pozazdrościć!

 

Co nowego u Grahama?

Jeśli zastanawiacie się, co słychać u Waszego ulubionego autora, mamy dla Was krótki update:

Graham kończy właśnie pisać kolejną, szóstą już część przygód Katie Maguire. BURIED (POGRZEBANA) zadedykowana będzie Andrzejowi Kuryłowiczowi, szefowi Wydawnictwa Albatros, który zmarł nagle w Marcu ubiegłego roku.

Następną powieścią w kolejce będzie horror inspirowany opowiadaniem Nikolai Gogola "The Overcoat". Wpływ na książkę będą też miały doświadczenia przyjaciółki Grahama, która pracuje w sklepie charytatywnym i ma do czynienia z używanymi ubraniami.

W październiku Graham odwiedzi Irlandię, gdzie udzieli wywiadu lokalnym mediom, między innymi "Irish Examiner". Głównym tematem rozmów będą oczywiście książki osadzone w tym kraju, czyli seria o Katie Maguire.

Tymczasem trzecia cześć wspomnianego cyklu – CZERWONE ŚWIATŁO – osiągnęła niedawno 1 miejsce na liście Australian Kindle w swojej kategorii.

Na tapetę powrócił mocno podgrzewany przez czytelników oraz przez redakcję niniejszej strony temat odświeżenia sag historycznych Grahama Mastertona. Te długie, rozbudowane opowieści potrafią trzymać w napięciu nie gorzej niż horrory i thrillery Brytyjczyka, a w wielu przypadkach nawet wydają się lepsze. Wydawnictwo Albatros niedawno po raz pierwszy opublikowało w Polsce dwie z nich: IMPERIUM z 1990 roku oraz DYNASTIĘ z 1979 roku. Jeśli książki będą sukcesem sprzedażowym, być może uda się przekonać wydawcę do opublikowania trzech niedostępnych jeszcze w naszym kraju książek: HEARTBREAKERA z 1978 roku, CORROBOREE z 1984 roku oraz SILVER z roku 1987. Autor ma poruszyć tę kwestię podczas jednego z najbliższych spotkań ze swoim agentem, a my nie tracimy nadziei do końca!

Graham honorowym patronem 3 urodzin Okiem na Horror!

Graham Masterton zgodził się objąć swoim honorowym patronatem aktywności towarzyszące obchodom trzecich urodzin popularnego bloga Okiem na Horror.

Na Facebookowym fanpage’u trwa konkurs, w którym można wygrać książki Brytyjczyka. Możecie też obejrzeć konkursowe prace, które w tym przypadku stanowią fotografie kolekcji książęk:

https://www.facebook.com/okiem.na.horror/photos/a.277073295750936.1073741828.277063515751914/424200411038223/?type=1&theater

W ramach patronatu Graham przygotował też krótką wiadomość dla swoich polskich czytelników:

"Jestem zaszczycony, że poproszono mnie o objęcie patronatem trzecich
urodzin OKIEM NA HORROR. Moi czytelnicy z Polski zawsze podchodzili do
mnie najbardziej entuzjastycznie, najmocniej mnie wspierali i byli
bardzo przyjaźni! Za pomocą OKIEM NA HORROR chciałem przekazać im
podziękowania płynące z samej głębi serca. Nie mogę się doczekać wielu
kolejnych lat przerażającej rozrywki!"