Co więcej, w Polsce odbędzie się prapremiera powieści i to właśnie my będziemy mogli przeczytać ją jako pierwsi na świecie!
Poniżej przypominamy okładkę i opis, a tym, którzy już nie mogą się doczekać, proponujemy przeczytanie prologu i pierwszych trzech rozdziałów pod poniższym linkiem:
http://www.wydawnictwoalbatros.com/pliki/fragmenty%20promocyjne/masterton-szkarlatna-wdowa-fragm.pdf
tłumaczenie: Wiesław Marcysiak
liczba stron: 400
oprawa: miękka ze skrzydełkami
kryminału oraz powieści detektywistycznej i historycznej, w której w
rolę detektywa wciela się Beatrice – młoda kobieta, będąca żoną pastora i
córką aptekarza z XVIII-wiecznego Londynu. Jak mówi sam autor
Szkarłatna Wdowa to XVIII-wieczne CSI – Crime Scene Investigation.
W odmalowanym przez Mastertona w iście dickensowskim stylu Londynie,
dorasta Beatrice Bannister, córka Clementa – aptekarza, eksperymentatora
i alchemika, który swą ogromną wiedzę stara się przekazać swojemu
jedynemu dziecku. Osierocona przez matkę dziewczyna już jako nastolatka
dźwiga ciężar prowadzenia apteki i wytwarzania leków, jednocześnie
zgłębiając tajniki alchemii i wspierając ze wszystkich sił popadającego
po śmierci żony w alkoholizm ojca. Wkrótce jednak zostaje sama.
Szczęście uśmiecha się do niej, gdy poznaje Francisa – młodego
protestanckiego duchownego w którym zakochuje się z wzajemnością.
Pastor zostaje jednak skierowany do pełnienia posługi kapłańskiej w
Stanach Zjednoczonych. Młodzi małżonkowie opuszczają więc stary
kontynent i wyjeżdżają do Ameryki. Ich spokój zostaje zmącony, gdy
okazuje się, że w osadzie Suttoon w New Hampshire, gdzie zamieszkali,
zostaje popełniona seria przestępstw. Członkowie lokalnej społeczności
uważają to za dzieło szatana, który nie chce, by chrześcijaństwo
rozprzestrzeniło się w jego królestwie. W Nowym Świecie pielgrzymi
tłumaczą wszelkie zdarzenia, w tym choroby, wypadki i nieszczęścia, wolą
Bożą lub działaniem Szatana. Są jednak tacy, którzy dopatrują się w tym
ludzkiej ręki, a właściwie czarnej magii. Wizja palonych na stosie
czarownic staje się realna. Beatrice podejrzewa jednak, że ktoś celowo
sieje strach wśród mieszkańców. By odkryć, jak to się dzieje, że kolejni
ludzie są zatruwani, porażani prądem i uśmiercani na przeróżne,
wyszukane sposoby, które uważane są za robotę diabla – musi wykorzystać
wiedzę, którą przekazał jej ojciec.