
Kalifornia, rejon Gór Kaskadowych. Młoda kochająca się para – Michael i
Tasha – pada ofiarą psychopaty, który taranuje ich samochód, z
premedytacją spychając go na przeciwległy pas autostrady. Kobieta ginie
na miejscu. Michael odzyskuje przytomność w prywatnej klinice pourazowej
u podnóża góry Shasta. Jego obrażenia są poważne – doznał uszkodzenia
kręgosłupa, przez dwa miesiące pozostawał w śpiączce. Nie pamięta
wypadku, nie wie, kim jest. Z dokumentów wynika, że nazywa się Gregory
Merrick. Rodzina (matka i siostra) została o wszystkim poinformowana, na
bieżąco interesuje się przebiegiem leczenia. Terapia ma potrwać kilka
miesięcy: Michael przez krótki okres pozostanie w klinice, a następnie
zamieszka w domu Isobel, jednej z mieszkanek pobliskiej osady Trinity.
Mężczyzna stopniowo odzyskuje sprawność fizyczną. Z kliniki przeprowadza
się do pięknej Isobel, która – jak się okazuje – jest obdarzona
niepohamowanym apetytem seksualnym. Przyjemność uprawiania z nią seksu
psuje jednak lodowaty chłód, jaki przenika wtedy całe jego ciało. W
miarę upływu czasu Michaelowi wraca pamięć: nabiera pewności, że wcale
nie nazywa się Gregory. Zaczyna zadawać coraz więcej pytań; niestety
odpowiedzi niczego nie wyjaśniają. Wydaje się, że wszyscy wokół kłamią –
zarówno lekarze, jak mieszkańcy Trinity. W osadzie niewątpliwie dzieje
się coś dziwnego. Mieszkańcy wydają się istotami nie z tego świata:
chodzą, nie zostawiając śladów na śniegu, nocą zaś ustawiają się w
milczeniu pod oknem jego sypialni. Michael próbuje uciec z Trinity.
Droga, którą opuszcza osadę, prowadzi go z powrotem do punktu wyjścia.
Pozostaje mu tylko jedno – pozostać w wiosce i rozwiązać przerażającą
zagadkę…




